Tynki
Oczywiście z prowadzeniem bloga jestem ciut do tyłu :P
Dziś zdjęcia z etapu tynków, które zaczeliśmy końcem czerwca. Ekipa była u nas 3 tygodnie. Poszło 8 kubików wody na ok.750m2.
Zdecydowaliśmy się na tynki Knauf Diamant. Osobiście polecam i cieszę się, że się na nie zdecydowaliśmy. Jest gładko, biało, pod malowanie. Tylko miejscami uzupełnimy ubytki lub przejedziemy papierem ściernym, ale takich miejsc jest naprawdę niewiele.
Ale, żeby nie było tak różowo i że u nas bez problemów ;/ Tynki miejscami mamy na bogato i dopłata za większe zużycie materiału. Nie wspominając o puszkach, do których musimy dać przedłużki...
Ale najważniejsze, że mamy ten etap za sobą :) znikł pomarańcz na który już nie mogłam patrzeć i zaczyna robić się taaak domowo...